Miejskie Przedszkole nr 22 w Katowicach

Do naszego przedszkola uczęszczają dzieci w wieku 2,5 - 6 lat. Jest to przedszkole 3-oddziałowe - przystosowane do opieki nad 75 dziećmi.



W przedszkolu znajdują się 3 sale zabaw, 2 łazienki, sala rekreacji - służąca jednocześnie jako sala gimnastyczna, wyposażona w sprzęt sportowy. Sale zabaw są wyposażone w odpowiednie do wieku dzieci zabawki , gry i sprzęty edukacyjne.



Przedszkole posiada własny ogród z roślinami ozdobnymi , piaskownicą, boiskiem oraz sprzętem do zabaw ruchowych - bieżnie, mostki, huśtawki itp.



wtorek, 30 lipca 2013

JAK AKCEPTACJA RODZICÓW WPŁYWA NA POCZUCIE WŁASNEJ WARTOŚCI I DZIECI

Jak akceptacja rodziców wpływa na poczucie własnej wartości u dzieci?

Poczucie własnej wartości, a raczej jego brak to wielki problem większości ludzi. Odbija się to na twoich kontaktach towarzyskich, partnerskich i biznesowych. A źródło tego problemu leży w niewystarczająco okazywanej akceptacji dziecku przez rodziców.
Bardzo często jest tak, że rodzice czując akceptację w stosunku do dziecka nie widzą potrzeby, aby ją w jakiś specjalny sposób okazywać. Jednak czuć akceptację a ją okazywać, to dwie różne rzeczy.
Warto wiedzieć, że jeśli rodzicielska akceptacja nie dociera do dziecka, nie może wówczas mieć na nie wpływu.
Całkiem sporo rodziców wręcz opiera swoje zasady wychowawcze na dozowaniu akceptacji i braku akceptacji wychodząc z założenia, że okazując brak akceptacji sprowokują dziecko:
- do poprawy,
- do zmiany,
-  do rozwoju.
Badania jednak pokazują, że rzecz ma się całkiem inaczej. Ogromny pozytywny wpływ ma tylko okazywanie akceptacji. Jak to działa?

Kiedy rodzice nie tylko odczuwają, ale też nauczą się we właściwy sposób okazywać akceptację, wówczas naprawdę mogą stać się w życiu dziecka prawdziwą pomocą.
Dzięki temu budują relację, która pozwala dziecku wzrastać psychicznie, emocjonalnie, duchowo, ale i fizycznie. Właśnie okazywanie akceptacji pozwala dziecku:
-  rozwijać się,
- wprowadzać konstruktywne zmiany
- uczyć się rozwiązywać problemy.
"Jest to jeden z owych prostych paradoksów życia: kiedy człowiek czuje, że ten drugi akceptuje go rzeczywiście takim, jaki jest, staje się niezależny i od tej chwili może zacząć zastanawiać się nad tym, jak chciałby się zmienić, jak mógłby stać się inny i zrealizować więcej z tego, do czego jest zdolny." - T.Gordon
Co to znaczy? Że dziecko nie musi trwonić energii na przypodobanie się rodzicom, aby zdobyć ich akceptacją, ale może zająć się tym, aby urzeczywistniać wszystkie swoje możliwości.
Z tego samego powodu fachowcy, czyli np. dobrzy psychoterapeuci, potrafią swoją postawą pełną akceptacji tak wpływać na swoich pacjentów, że nie tylko dochodzą oni do zdrowia psychicznego, ale stają się również bardziej twórczy i produktywni.
Takiej samej postawy mogą nauczyć się rodzice. Aby tak się stało muszą zrozumieć, że nasionko rozwija się w kwiatek nie dzięki glebie, na którą padło, ale dzięki temu, co ma nasionko w swoim zarodku. "Ziemia tylko umożliwia, aby nasionko stało się kwiatem. Uwalnia zdolność nasienia do wzrostu, ale ta zdolność tkwi wyłącznie w samym nasieniu." T. Gordon

Tak, więc akceptacja rodzicielska jest jak ziemia - umożliwia dziecku urzeczywistnienie jego własnych możliwości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz