- Bajka kołysanka-
Ułożona przez grupę Kangurki
Nocka nastała i ciemno wkoło-
idą spać lalki, misie i dzieci, a mama śpiewa im kołysankę-
….Aaa….kotki dwa, szarobure obydwa,
Nic nie będą robiły, tylko dzieci bawiły….
Mały , szary kotek nic nie robił nocą.
Szukał małej myszki, bo mu było nudno!
Cały dzień spał w kątku, zwinięty w kłębuszek,
czasem podniósł uszko, czasem zmarszczył nosek.
Śniły mu się smaczne kiełbaski i serki,
i myszki tłuściutkie, za którymi ganiał,
i kwiat czarodziejski, co spełniał życzenia…..
i myszki tłuściutkie, za którymi ganiał,
i kwiat czarodziejski, co spełniał życzenia…..
Pięć miał płatków – płatków czarodziejskich, co magiczną moc miały i życzenia spełniały.
Kotek myślał, ciągle marzył,
co mu spełnić by się miało!
co mu spełnić by się miało!
Chciał braciszka i siostrzyczkę …..i dwa płatki obleciały….
Ale kotek był szczęśliwy, bo już nigdy nie był sam!
Razem z bratem i siostrzyczką rozrabiali… MIAU!...MIAU!….MIAU!!!
Raz spotkali na podwórku smutnego „dachowca”.
W brzuszku bardzo mu burczało, na łapkę utykał…
Pomyśleli, że jest smutny! Że tak dalej być nie może!!!
Wtedy płatek znowu opadł….Bo znalazła go dziewczynka ,
która bardzo go kochała i kotkowi domek dała.
która bardzo go kochała i kotkowi domek dała.
…i na kwiatku pozostały tylko płatki dwa!
Kiedy czwarty płatek zleciał – w górze zaświeciło słonko.
Do zwierzątek przyszły dzieci i zabrały je do domu.
Tam bawiły się wesoło i śpiewały im piosenki…
Świat był ciepły i radosny!!!
Gdy ostatni płatek opadł – nikt nawet nie zauważył!
Bo u wszystkich dzieci i naszych zwierzątek uśmiech był na twarzach…
Słowo RAZEM, słowo SPOKÓJ, słowo ZAWSZE MY!- towarzyszyło naszym znajomym przez kolejne wszystkie dni , a ich świat już nigdy nie był wcale ZŁY!!!
KINGA ZNANIECKA - LAT 6 i KAROLINA ROJEK - LAT5