Podsumowujemy, co wydarzyło się w ciągu dramatycznej nocy z piątku na sobotę w Paryżu.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,19186157,zamachy-we-francji-co-sie-wydarzylo-w-paryzu-minuta-po-minucie.html#ixzz3rSpLzMM7
1. Około 21.20 pod klub Carillon przy ulicy Bichat podjeżdżają dwie osoby. Wyciągają karabiny maszynowe Kałasznikow i puszczają serię w kierunku ludzi na tarasie i ulicy. Według francuskich mediów strzelają także do gości pobliskiej restauracji Le Petit Cambodge. Pierwsze doniesienia mówią o 15 zabitych i kilku rannych. Policja natychmiast zabezpiecza teren.
2. Równocześnie pod restauracją La Belle Equipe przy odległej o 3 km rue de Charonne terrorysta zaczyna strzelać do gości siedzących na balkonie. Gdy ucieka, okoliczni mieszkańcy przynoszą z domów własne prześcieradła, by przykryć nimi sześcioro zabitych.
3. W tym czasie trzy osoby wchodzą do klubu muzycznego Bataclan przy Boulevard Voltaire, również w dzielnicy 11. W klubie gra akurat rockowa grupa Eagles of Death Metal. Terroryści strzelają do znajdujących się w środku ludzi, według świadków krzyczą: "To za Syrię!" i "Allah akbar!". Napastnicy barykadują się we wnętrzu, biorąc ok. stu zakładników.
4. Jednocześnie przy kilku bramach prowadzących do odległego o 8 km Stade de France wybucha kilka bomb lub granatów. Dziennik "Liberation" mówi o trzech jednoczesnych eksplozjach. Reprezentacja Francji gra właśnie na stadionie mecz towarzyski z Niemcami.
5. Kilka minut później ze stadionu zostaje ewakuowany prezydent Francji Francois Hollande i jedzie do ministerstwa spraw wewnętrznych. Policja otacza stadion kordonem, tysiące widzów wpada w panikę i schodzi na murawę. Wkrótce rozpoczyna się ich ewakuacja. W wybuchach zginęła jedna osoba, jej zmasakrowane ciało leży pod stadionem.
6. Około 23.30 agencja Reuters informuje o co najmniej 40 ofiarach śmiertelnych. W sali koncertowej Bataclan napastnicy wciąż przetrzymują zakładników.
7. Przed północą przemawia prezydent USA Barack Obama. - Zrobimy wszystko, co niezbędne, by współpracować z narodem francuskim i wszystkimi na świecie. Ta sytuacja łamie nam serce tu, w Stanach Zjednoczonych. Sami przez to przechodziliśmy - mówi. Zamachy we Francji nazywa ''atakiem na całą ludzkość i jej wartości".
8. Zaraz potem przemawia prezydent Francji François Hollande. Zapowiada stan wyjątkowy na terenie całej Francji, co oznacza zamknięcie granic, możliwy zakaz ruchu drogowego i przeszukania w całym regionie. Wszystko po to, by złapać sprawców zamachów, zanim opuszczą terytorium kraju.
9. Około północy pojawiają się informacje o rannych na ulicy Fontaine au Roi, również w dzielnicy 11. Później pojawiają się doniesienia o strzelaninie w dzielnicy Hal. CNN informuje już o co najmniej 60 ofiarach śmiertelnych. Radio Europe 1 mówi o kolejnych strzelaninach - w centrum handlowym i stacji metra Les Halles.
10. Kwadrans po północy zachodnie media cytują wpisy zakładników wewnątrz hali, według których terroryści zabiją uwięzionych jednego po drugim. Agencja AFP informuje, że sprawcą jednego z ataków nieopodal Stade de France był zamachowiec samobójca. Media podają, że łącznie mogło dojść do pięciu zamachów.
11. Godz. 0.20 - francuska policja oficjalnie potwierdza dwa zamachy samobójcze i jeden atak bombowy. Agencja Associated Press podaje, że z okolic hali, w której przetrzymywani są zakładnicy, dobiegają strzały z broni automatycznej.
12. Godz. 0.30 - powołując się na informacje od służb bezpieczeństwa, agencja AFP pisze, że do ataków doszło w siedmiu miejscach Paryża.
13. Godz. 0.35 - policja przystępuje do szturmu sali koncertowej Bataclan. Ok. 1 w nocy szturm się kończy. Wkrótce policja informuje, że zabiła trzech prawdopodobnych terrorystów.
14. Godz. 1.15 - agencja AFP, powołując się na informacje policji, podaje, że w samej hali koncertowej Bataclan zginęło około stu osób.
15. Godz. 1.45 - na ulice Paryża wychodzi dodatkowe 1,5 tys. żołnierzy. Agencja Reuters, powołując się na dane władz miasta, informuje, że w sali koncertowej Bataclan zabito ok. stu osób, a kolejne 40 zginęło w wyniku pozostałych zamachów.
16. Paryska prokuratura podała, że w związku z serią zamachów terrorystycznych w Paryżu zabitych zostało pięciu zamachowców. Według prokuratury w sześciu zamachach mogło zginąć ponad 128 osób.
17.Godz. 2.45 - Rada Bezpieczeństwa ONZ w wydanym w piątek oświadczeniu potępiła ''barbarzyńskie i tchórzliwe ataki terrorystyczne'' w Paryżu. ''Rada Bezpieczeństwa podkreśla potrzebę zaprowadzenia sprawców tych terrorystycznych ataków przed wymiar sprawiedliwości'' - głosi komunikat.
18. Po serii zamachów w Paryżu Belgia wprowadziła kontrole graniczne w ruchu drogowym, kolejowym i lotniczym z Francją - poinformował rzecznik rządu w Brukseli. Podkreślił, że Belgia nie zamyka swoich granic, a jedynie wprowadza kontrole osób przybywających z Francji.
19. Godz. 3.05 - prokuratura informuje, że wspólnicy terrorystów mogą wciąż przebywać na wolności.
20. Godz. 3.47 - paryska policja ocenia, że wszyscy napastnicy są już martwi.
21. Godz. 4.20 - źródła bliskie śledztwu poinformowały, że oprócz co najmniej 120 ofiar śmiertelnych w serii ataków terrorystycznych w Paryżu rany odniosło ponad 200 osób. 80 z nich jest w stanie ciężkim - pisze agencja AFP.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75477,19186157,zamachy-we-francji-co-sie-wydarzylo-w-paryzu-minuta-po-minucie.html#ixzz3rSpXQpDC
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz